KORNBLUMENBLAU reż.: Leszek Wosiewicz; scen. (na podst. wspomnień Kazimierza Tymińskiego "Uspokoić sen"): Leszek Wosiewicz, Jarosław Sander; zdj.: Krzysztof Ptak; muz.: Zdzisław Szostak; Polska 1988 (92 min.)
II wojnę światową Tadzik rozpoczyna w mundurze Strzelców Podhalańskich, po klęsce wrześniowej działa w konspiracji, aż wreszcie trafia do obozu koncentracyjnego . . . Dużo choruje, cudem udaje mu się przeżyć pobyt na oddziale doświadczalnym, gdzie wstrzykiwano mu zarazki tyfusu. Odmiana losu przychodzi wraz z pojawieniem się w baraku blokowego Korblumenblau, nazywanego tak od tytułu jego piosenki. W poszukiwaniu więźnia umiejącego grać na akordeonie, miłośnik niemieckich melodii trafia na Tadzika. Chłopak wzywany jest odtąd na prywatne występy do blokowego i po jakimś czasie zostaje w nagrodę przeniesiony do bardziej luksusowej pracy - obierania kartofli, a po następnym udanym występie awansuje na kelnera...